Aktualności
Bielański Dzień Ptaków bez Ptasiego Patrolu Fundacji Noga łapę nie może się odbyć. Wydarzenie w Parku Olszyna jak zwykle obfitowało w spotkania z przyjaciółkami i przyjaciółmi ptaków, których grono z każdym rokiem się poszerza. Urząd Dzielnicy Bielany i wykonawcy już po raz dziewiąty zaprezentowali najwyższy poziom organizacyjny.
Na zdjęciu od lewej: Agnieszka Gołębiowska – wolontariuszka Ptasiego Patrolu, Joanna Radziejewska – bielańska radna, prof. Maciej Luniak – słynny ornitolog podpisywał swoją autobiografię „Przed odlotem”; Urszula, Marta Dzyr i Renata Markowska – nasza założycielka i szefowa, twórczyni i prezeska Fundacji Noga w łapę. Dziękujemy za spotkanie!
18 kwietnia 2023 r. o godz. 9.00 w Sądzie Rejonowym dla Warszawy-Żoliborza (Wydz. III Karny) przy ul. Kocjana 3 (s. 1131, I piętro) odbędzie się trzecia rozprawa przeciwko kierownikowi technicznemu spółdzielni WSM os. Piaski, obwinionemu o zniszczenie siedlisk poprzez założenie kratek na otwory wentylacyjne, przez które ptaki wchodziły do swoich domów. Chętne i chętnych zapraszamy do udziału w posiedzeniu sądu. Szczegóły
***
Mec. Karolina Kuszlewicz poleca 1,5% dla Fundacji Noga w łapę
Razem z mec. Kuszlewicz stoczyłyśmy 10-letnią batalię sądową, która w 2016 roku doprowadziła do bezprecedensowego orzeczenia Sądu Najwyższego, zaś w 2020 roku do skazania winnych przemocy wobec karpi podczas przedświątecznej sprzedaży w jednym z warszawskich supermarketów. Mec. Kuszlewicz jest też przy nas od początku naszej interwencyjnej i edukacyjnej pracy dla ochrony ptaków i nietoperzy, które na swoje miejsce do życia wybierają zabudowania i infrastrukturę miast.
1,5% jest najpoważniejszym zastrzykiem finansowym w działalności Fundacji. Nasz niewielki, kilkuosobowy zespół, pracuje całkowicie wolontariacko. Teraz potrzebujemy Waszego wsparcia bardziej niż kiedykolwiek. Zbieramy środki na wynagrodzenie dla prawniczek i prawników, którzy pomagąją nam w sądowych bataliach o sprawiedliwość i równe traktowanie zwierząt jako mieszkańców miast – zwłaszcza ptaków i nietoperzy mieszkających w budynkach. Przez cały rok podczas prac remontowych zwierzęta giną albo bezpowrotnie tracą siedliska, bo inwestorzy nie wzięli ich pod uwagę przy planowaniu prac, nie mają rzetelnej ekspertyzy przyrodniczej ani wymaganych prawem zezwoleń Regionalnej Dyrekcji Ochrony Środowiska albo nie przestrzegają ich warunków. Chcemy też zwrócić uwagę na ogromny problem nieuczciwych ekspertyz, które narażają życie zwierząt i prowadzą do łamania prawa.
Potrzebujemy też rozwijać się technologicznie. Sprzęt fotograficzny starzeje się, bo mocno go eksploatujemy, gromadząc dokumentację siedlisk i przemocy wobec zwierząt na placach budowy. Zdjęcia są podstawą każdej naszej interwencji. Zbieramy też środki na kamerę termowizyjną, żeby skuteczniej wykrywać i chronić nietoperze. To wydatek rzędu nawet kilkunastu tysięcy.
Fundacja Noga w Łapę ma też na utrzymaniu bezdomne zwierzęta – psy i koty odebrane interwencyjnie, porzucone na ulicach. Opłacamy sterylizację, leczenie i hotele, w których mają czułą i fachową opiekę.
Nie mając własnych samochodów środki przeznaczamy też na taksówki lub zwrot kosztów paliwa dla pomocnych osób, którzy nas podwożą w miejsce interwencji, kiedy odbywa się ona poza Warszawą. Mec. Karolinie Kuszlewicz dziękujemy za bezinteresowną rekomendację. To najlepszy dowód uznania dla naszej pracy dla zwierząt!
Wasz 1,5% zaprocentuje na pewno! Bądźcie z nami!
Niech wszystkie nasze "nogi i łapy" zagłosują na Karolinę Kuszlewicz W imieniu zwierząt i przyrody - głosem adwokatki #kuszlewiczwimieniu w konkursie na Warszawiankę roku 2024!Link do głosowania warszawiankaroku.um.warszawa.pl/Bez względu na to, czy znacie Karolinę czy nie, obejrzyjcie minutowy film, w którym jej Postać jest opowiedziana. youtu.be/lUab9zZr03g?si=ShDWg8W81JqyL1XOJest w nim też o nas, bo bez Karoliny nie udałaby się nasza walka o prawa karpi, którą toczyłyśmy w l. 2010-2020, dochodząc z nią do Sądu Sąd Najwyższy!Mam coś dla Państwa! Krótki film o mojej pracy jako obrończyni praw zwierząt i przyrody, przygotowany w ramach pięknego plebiscytu na Warszawiankę Roku 2024! On jest też o Was, o Waszej niezłomnej, ciężkiej pracy, odwadze 💚 wczoraj mówiłam to że sceny: że nie jestem na niej sama, staję tu i zajmuję miejsce dla zwierząt w imieniu tysięcy osób, które codziennie walczą o prawa zwierząt! Obejrzyjcie - minuta! Jest i Fundacja Noga w Łapę i Marsz Wyzwolenia Zwierząt i Antropozoologia UW / Anthropozoology UW i wiele innych nawiązań do wspólnej pracy na polu prawniczym, naukowym i ulicznym, którą wykonuję z Pracownia na rzecz Wszystkich Istot, EKOSTRAŻ, Fundacja Psia Ekipa, Fundacja "Świat w Naszych Rękach", W imię zwierząt, Polska Dla Zwierząt, Daniel Petryczkiewicz, Dariusz Gzyra, Fundacja Dziedzictwo Przyrodnicze i jeszcze mogłabym wymieniać! No i można głosować, ale uprzedzam: wszystkie kandydatury są naprawdę wow! Link w komentarzu do filmu i głosowania 💚
Po licznych zgłoszeniach naszego Ptasiego Patrolu PINB wstrzymał remont przy Magiera 16 A. Zatem dlaczego prace nadal się toczą?‼️Remont przy Magiera 16 A na Bielanach wstrzymany przez nadzór budowlany z powodu zagrożenia dla gatunków chronionych ptaków i nietoperzy, a firma Sitarek nadal prowadzi prace! Prosimy inwestora, Młodzieżową Spółdzielnię Mieszkaniową, i zarządcę nieruchomości, firmę Ko_Ra, o wyjaśnienia ‼️ RDOŚ zawiadamia policję o zniszczeniu siedlisk bez zezwolenia, a my, wspólnie z organami, walczymy o kompensację przyrodniczą dla kawek, jerzyków, wróbli i mazurków! Więcej o sprawie w naszym poście - link w komentarzu.Siedliska ptaków w tym budynku obserwujemy i dokumentujemy od lat. Przed rozpoczętym w czerwcu b.r. inwestor, Młodzieżowa Spółdzielnia Mieszkaniowa, reprezentowany przez zarządcę nieruchomości, firmę KO-RA, przedłożył opinię ornitologiczną niewykazującą ptaków i rozpoczął pracę, kiedy jeszcze trwał lęg jerzyków. Po naszej interwencji autor ekspertyzy załączył aneks z informacją o siedlisku, zaś inwestor złożył do Regionalnej Dyrekcji OŚ wniosek o zezwolenie na odstępstwa od zakazów wobec gatunków chronionych. ‼️JEDNAK WYKONAWCA ZNISZCZYŁ SIEDLISKO PRZEZ UZYSKANIEM ZEZWOLENIA. W tamtym czasie RDOŚ nie mógł wydać decyzji, ponieważ wniosek zawierał błędy formalne. RDOŚ zawiadamia policję o złamaniu prawa!Jednocześnie w sądzie toczy się postępowanie o nielegalne zamknięcie kilkudziesięciu otworów wentylacyjnych w 2023 roku. Złamano prawo mimo posiadanej ekspertyzy wykazującej siedliska i mówiącej o obowiązku uzyskania takiego zezwolenia. Więcej - link do posta w komentarzu.POSTANOWIENIE POWIATOWEGO INSPEKTORANADZORU BUDOWLANEGO dla m.st. Warszawy NR IIWT/525/2024 (link w komentarzu)Na podstawie art. 50 ust. 1 pkt 2 oraz art. 50 ust. 2, 3 ustawy z dnia 7 lipca 1994 r. – Prawo budowlane (tekst jednolity: Dz. U. z 2024 r., poz. 725 ze zm.) oraz art. 123 ustawy z dnia 14 czerwca 1960 r. – Kodeks postępowania administracyjnego (tekst jednolity: Dz.U. z2024 r., poz. 572), po rozpatrzeniu sprawy dotyczącej robót budowlanych związanych z dociepleniem elewacji wraz z remontem balkonów i pracami towarzyszącymi w budynku mieszkalnym wielorodzinnym przy ul. Magiera 16a w Warszawie postanawiam wstrzymać prowadzenie robót budowlanych związanych z dociepleniem elewacji wraz z remontem balkonów i pracami towarzyszącymi w budynku mieszkalnym wielorodzinnym przy ul. Magiera 16a w Warszawie w sposób mogący spowodować zagrożenie środowiska naturalnego, nakazuję wykonanie niezbędnych zabezpieczeń terenu robót oraz nakładam na inwestora ww. robót – Młodzieżową Spółdzielnię Mieszkaniową obowiązek wykonania i przedstawienia w Powiatowym Inspektoracie Nadzoru Budowlanego dla m. st. Warszawy z siedzibą przy ul. Bitwy Warszawskiej 1920 r. nr 11 w Warszawie w terminie 30 dni od dnia doręczenia niniejszego postanowienia:➡️ oceny technicznej określającej prawidłowość wykonanych robót budowlanych związanych z dociepleniem elewacji wraz z remontem balkonów i pracami towarzyszącymi w budynku mieszkalnym wielorodzinnym przy ul. Magiera 16a w Warszawie w zakresie ich zgodności z przepisami Prawa budowlanego i normamitechniczno-budowlanymi, ➡️ zawierającej opinię ornitologiczną stwierdzającą obecność lub brak chronionych gatunków ptaków w ww. budynku oraz w przypadku występowania ptaków objętych ochroną lub obecności jaj i piskląt – zgodę Regionalnego Dyrektora Ochrony Środowiska.Urząd Dzielnicy Bielany | Razem dla Bielan | Piotr Walas | Krystian Lisiak - Radny Dzielnicy Bielany | Samorząd Olszyna | Osiedle Olszyna | Dzikie Bielany - miasto bioróżnorodne | Zakład Gospodarowania Nieruchomościami w Dzielnicy Bielany m. st. Warszawy | Włodzimierz Piątkowski - zastępca burmistrza Dzielnicy Bielany | Grzegorz Pietruczuk - Burmistrz Dzielnicy Bielany Stowarzyszenie Stołeczne Towarzystwo Ochrony Ptaków (STOP) Stowarzyszenie Lepsza Polska OTOP - Ogólnopolskie Towarzystwo Ochrony Ptaków Warszawska Grupa OTOP
Warszawa, 19 września 2024 Rafał TrzaskowskiPrezydent Miasta Stołecznego WarszawyPlac Bankowy 3/500-950 Warszawa Szanowny Panie Prezydencie,W odniesieniu do prowadzonych obecnie prac związanych z przygotowaniem Planu Ogólnego dla Warszawy, wspierając w tym zakresie głosy mieszkanek i mieszkańców Dzielnicy Ursynów, niniejszym apelujemy o przeznaczenie w całości na teren zieleni obszaru położonego po południowo-zachodniej stronie skrzyżowania ulic Indiry Gandhi i Jana Rosoła, obejmującego działki ew. 2/6, 2/21, 2/22, 2/23, 2/25, 2/26, 2/29, 2/30, 2/31, 2/32, 2/33, 2/36, 2/37 i 2/50 z obrębu geodezyjnego 1-10-29, oznaczonego w Miejscowym Planie Zagospodarowania Przestrzennego dla terenu zawartego pomiędzy ulicami: I. Gandhi, J. Rosoła, F. Płaskowickiej i M. Grzegorzewskiej symbolami UZ, ZPUZ, ZPP i ZPU. W przypadku, gdyby było to niemożliwe, apelujemy o umieszczenie w Planie Ogólnym, w drodze kompromisu, zapisów zgodnych z obecnym planem zagospodarowania przestrzennego dla przedmiotowego terenu.Apel nasz motywujemy wartością przyrodniczą omawianego terenu, a także jego znaczeniem dla dobrostanu mieszkańców i mieszkanek Warszawy. Przemawiają za tym następujące argumenty:1) Wartość przyrodnicza terenu jako ostoi różnorodności biologicznej i części korytarza ekologicznego:Teren ten, wraz z bezpośrednio do niego przylegającym i stanowiącym w sensie ekologicznym jedną całość obszarem Parku Polskich Wynalazców, dzięki znikomej ingerencji człowieka na przestrzeni ostatnich kilkudziesięciu lat, stał się cenną mozaiką różnorodnych siedlisk przyrodniczych. Ponadto, jak wynika z Rysunku 16 „System Przyrodniczy Warszawy”, stanowiącego część załącznika 2. Do Uchwały nr LIII/1611/2021 Rady Miasta Stołecznego Warszawy z 26 sierpnia 2021 r. w sprawie zmiany Studium uwarunkowań i kierunków zagospodarowania przestrzennego m.st. Warszawy, omawiany teren stanowi część jednego z głównych powiązań przyrodniczych – szczególnie ważnego korytarza ekologicznego.Na przedmiotowym terenie, obok zbiorowisk roślinnych o charakterze łąkowym, ruderalnym, występują skupiska krzewów i zadrzewienia. Znajdują się tu siedliska kilkudziesięciu chronionych gatunków ptaków, małych ssaków oraz niezliczonych gatunków owadów i innych bezkręgowców, w tym co najmniej około dziesięciu gatunków chronionych owadów zapylających – dziko żyjących pszczół i motyli. O dobrym stanie siedliska świadczy występowanie gatunków niezmiernie rzadko występujących w środowisku zurbanizowanym, takich jak pszczoła murarka leśna, czy też żerowisk kilku gatunków dzięciołów, w tym dzięcioła białoszyjego – gatunku objętego ochroną ścisłą i umieszczonego w Załączniku I Dyrektywy Rady 79/409/EWG (tzw. „dyrektywy ptasiej”). Tego rodzaju ostoje różnorodności biologicznej są niezwykle cenne w krajobrazie miast.2) Zaangażowanie mieszkańców:Przedmiotowy teren, wraz z sąsiednim obszarem Parku Polskich Wynalazców (nazywanym przez mieszkańców „Psią Górką”) od lat stanowi przedmiot aktywnej troski mieszkanek i mieszkańców nie tylko Ursynowa, lecz także innych dzielnic. W ostatnich latach mieszkańcy przeprowadzili kampanię na rzecz zachowania walorów przyrodniczych terenu w ramach zagospodarowania Parku. W jej trakcie zgromadzili kilka tysięcy podpisów, zmobilizowali również poparcie ekspertów i organizacji społecznych. Regularnie organizują spacery przyrodnicze i inne wydarzenia edukacyjne, obejmujące całość przedmiotowego terenu zieleni, tj. zarówno sam Park, jak i obszar, którego bezpośrednio dotyczy nasz niniejszy apel. Dbają również o czystość i stan siedlisk przyrodniczych. Cały omawiany teren ma bowiem dla nich ogromną wartość rekreacyjną, edukacyjną i społeczną.3) Znaczenie naturalnej zieleni w walce z odczuwalnymi skutkami antropogenicznej zmiany klimatu:Naturalne zbiorowiska roślinne na terenach miejskich realizują szereg usług ekosystemowych ‑ np. sekwestracja dwutlenku węgla, oczyszczanie powietrza, obniżanie temperatury ‑ skuteczniej niż urządzona zieleń parkowa (Mexia, T. i in.., “Ecosystem services: Urban parks under a magnifying glass”, Environmental Research, nr 160, 2018 r., s. 469–478; Xie, Q. i in., “Assessment of Ecosystem Service Values of Urban Parks in Improving Air Quality: A Case Study of Wuhan, China”, Sustainability, t. 11, 6519, 2019 r.). Tereny takie są w związku z tym szczególnie cenne w zmniejszaniu odczuwalnych skutków zmian klimatu oraz zwalczaniu zjawiska tzw. „miejskiej wyspy ciepła”.4) Znaczenie terenu dla zdrowia i dobrego samopoczucia mieszkanek i mieszkańców:Badania naukowe wskazują, że tereny zielone z wysokim poziomem różnorodności biologicznej poprawiają w istotny sposób zdrowie fizyczne i psychiczne osób, które z nich korzystają. Szczególne znaczenie ma tu różnorodność gatunkowa ptaków. Badania wskazują, że im jest ona wyższa, tym poziom satysfakcji z życia mieszkańców w takim mieście jest wyższy. Co być może zaskakujące, badania wykazują, że wzrost różnorodności gatunkowej ptaków jest źródłem większej satysfakcji życiowej niż proporcjonalny wzrost dochodu netto na gospodarstwo domowe (Methorst, J. i in. „The importance of species diversity for human well-being in Europe”, Ecological Economics, t. 181, 106917, 2020 r.).Podsumowując, ochrona siedlisk przyrodniczych na wskazanym terenie poprzez przeznaczenie go w całości na teren zieleni leży w żywotnym interesie Warszawy i jej mieszkanek i mieszkańców, a także będzie się wpisywać w politykę klimatyczną Miasta. Liczymy, iż władze Warszawy wsłuchają się w tej sprawie w głos obywateli i ekspertów. Z poważaniem, dr Mateusz Laszczkowski, antropolog społeczny, Uniwersytet Warszawski / The University of Manchesterdr Magdalena Budziszewska, Uniwersytet Warszawskidr Justyna Kierat, Instytut Botaniki, Uniwersytet JagiellońskiPrzemysław Gumułka, Fundacja PsubratyPaweł Jaszczuk, Stowarzyszenie Punkt Informacji Klimatycznej “Wodniczka”dr Krzysztof Janus, ornitolog, Uniwersytet SWPSKaja Nowakowska, botaniczka i edukatorka przyrodniczaprof.dr hab. Maciej Luniak, zoolog - ekolog miasta, Muzeum i Inst. Zoologii PANHanna Żelichowska, fotografka ptaków, przyrodniczka, członkini OTOP, STOP, ZPFPDr Andrzej Kołodziejczyk, emerytowany docent Wydziału Biologii Uniwersytetu WarszawskiegoWojciech Zimiński, dziennikarz i prezenterdr hab. Marek W. Kozłowski, profesor w Katedrze Entomologii Stosowanej SGGWSławomir Kasjaniuk, ornitolog i popularyzator przyrodydr Iwa Kołodziejska, antropolożka społeczna i biolożka, Uniwersytet Warszawskidr Sylwia Stano, przewodniczka terenowa PTTK, kulturoznawczynidr hab. Marcin Sielezniew, prof. UwB, Wydział Biologii, Uniwersytet w BiałymstokuAdam Zbyryt, popularyzator nauki, biolog, Uniwersytet w Białymstoku Katarzyna Udrycka, edukatorka w obszarze ekologii i klimatuAleksandra Litorowicz, Fundacja Puszka, Uniwersytet SWPSdr Magdalena Krzosek-Hołody (Uniwersytet Warszawski)dr inż. Kasper Jakubowski, Fundacja Dzieci w Naturę, Forest MakerKarolina Mazurska, przyrodniczka, Fundacja alter ekoAgnieszka Gołębiowska, Fundacja Szklane PułapkiRenata Markowska, Fundacja Noga w ŁapęDzikie Bielany Miasto Bioróżnorodnedr hab. Marzena Suchocka, Katedra Architektury Krajobrazu, Szkoła Główna Gospodarstwa Wiejskiego w WarszawieKamila Musiatowicz, botaniczka, Fundacja alter ekodr hab. Tomasz Mokrzycki, Instytut Nauk Leśnych, Szkoła Główna Gospodarstwa Wiejskiego w WarszawiePaweł Tkaczyk, leśnik, Towarzystwo Przyrodnicze “Bocian”Igor Siedlecki, doktorant, Ogród Botaniczny, Wydział Biologii, Uniwersytet WarszawskiGrzegorz Stopa, edukator przyrodniczy, Stowarzyszenie Dom Przyrody i KulturyWitek Hebanowski, socjolog, Fundacja Inna PrzestrzeńFatima Hayatli, Ogólnopolskie Towarzystwo Ochrony Ptaków, Wydział Biologii i Ochrony Środowiska, Uniwersytet ŁódzkiStanisław Łubieński, Ogólnopolskie Towarzystwo Ochrony Ptaków, pisarz, przyrodnik, laureat Nike Czytelników 2017Jacek Karczewski, przyrodnik, autorPiotr Kamont, stowarzyszenie Jestem na pTAK! dr Michał Redlisiak, Ogólnopolskie Towarzystwo Ochrony PtakówAgnieszka Gomułka, Wykładowca akademicki, reżyserkaMichał Książek, laureat Warszawskiej Nagrody Literackiej
Serdecznie dziękuję za pięknego strzyżyka będącego symbolem nagrody im. Antka Marczewskiego, jaką w minioną sobotę odebrałam z rąk prezesa Ogólnopolskiego Towarzystwa Ochrony Ptaków Staszka Stanisław Łubieński za ratowanie naszych skrzydlatych sąsiadów i ich miejsc do życia. To niezwykle cenna nagroda zważywszy na to, jak wielu zasłużonych ptasiarzy mogłoby i powinno być tą nagrodą uhonorowanych. Cieszę się, że moja wieloletnia praca została uhonorowana, ale mocno podkreślam, że to jest nagroda dla całego zespołu Ptasiego Patrolu, jaki działa w ramach fundacji NOGA W ŁAPĘ. Na tym zdjęciu sprzed kilku lat jest nas cztery (+ suczki Malina i Kiszka): Aga Gołębiowska, Marta Dzyr,Magdalena Dukaczewska i ja. Jednak jest nas więcej - nie mogę pominąć Katarzyna Udrycka, @Karina Gajdowska i Magdalena Kuropatwinska. Dziewczyny, ogromne dzięki, bez wkładu każdej z Was Ptasi Patrol byłby tylko niezupełnie opierzonym "podlotem". Jest mi też bardzo miło z powodu patrona tej nagrody Antka Marczewskiego. Antek był i nadal jest w naszych sercach nie tylko wielkim miłośnikiem i niedoścignionym znawcą ptaków oraz popularyzatorem wiedzy o nich, ale też wspaniałym człowiekiem i przyjacielem. Marzy mi się, żeby podobny do naszego albo lepszy Ptasi Patrol powstał w każdym polskim mieście, w którym żyją osoby interesujące się ptakami.
Zdjęcia z posta użytkownika Fundacja Ośrodek Leczenia i Rehabilitacji Dzikich Zwierząt Puchaczówka
Czy skróci się lista ptaków, które w Polsce można legalnie zabijać?Nazajutrz po zasmucającej i skandalicznej zarazem decyzji KE o osłabieniu statusu ochronnego wilka, którą poparł (!) rząd Donald Tusk, wiceminister Klimatu i Środowiska Mikołaj Dorożała ogłosił, że z listy ptaków łownych zniknie 7 gatunków!To brzmi jak cud. Po wielu latach mozolnej pracy koalicji Niech Żyją nad uchronieniem ptaków przed śrutem myśliwych, w polskim rządzie rozpoczęła się poważna trójstronna debata. Rozporządzenie Ministra jest już gotowe i ma być poddane konsultacjom społecznym. Już samo to jest powodem do świętowania. Ale ciśnie się na usta pytanie, czy zbieżność z fatalnym ruchem przeciwko wilkom jest tu przypadkowa? Czy nie jest to krok dla ocieplenia nadszarpniętego wizerunku? Pozostaniemy cyniczne, dopóki zmiana nie stanie się faktem.I czekamy na likwidację całej listy "pechowej trzynastki"! Niech Żyją!„Siedem gatunków ptaków zniknie z listy łowieckiej” – zapowiedział dziś Wiceminister Klimatu i Środowiska Mikołaj Dorożała ‼️To bardzo konkretna i ważna deklaracja Ministerstwo Klimatu i Środowiska, która pojawia się po 4 miesiącach trudnych i żmudnych dyskusji z myśliwymi z Polski Związek Łowiecki, w ramach prac Zespołu ds. reformy łowiectwa. W czasie tych posiedzeń koalicja #NiechŻyją!, wraz z naukowcami – ornitologami, przedstawiła liczne dane, dowody i analizy prawne, w tym Państwowej Rady Ochrony Przyrody, które jednoznacznie potwierdzają konieczność znacznego ograniczenia polowań na dzikie ptaki. Są też konkretne powody aby ich całkowicie zaprzestać, co wykazaliśmy w ostatnim wniosku o skreślenie ptaków z listy gatunków łownych. Polowania na ptaki są nie do obrony wobec trwającego kryzysu bioróżnorodności, zaniku siedlisk, zabijania wielu gatunków ptaków, których populacje drastycznie maleją, są zagrożone lub rzadkie. Nie ma społecznej zgody na dewastację cennych, ptasich siedlisk, masowe niepokojenie, płoszenie i ranienie ptaków, a także zabijanie tych chronionych. Zapowiedź ministerstwa wychodzi naprzeciw temu wyzwaniu, choć jeszcze nie rozwiązuje innych poważnych problemów, jak polowania na ptaki w obszarach Natura 2000, stworzonych dla ochrony ptaków. Pomimo trudu tego procesu, trzeba docenić gotowość i otwartość ministra Mikołaja Dorożały na wspólne rozmowy mśliwych z przyrodnikami i próby wzajemnego wysłuchania się. To precedens w historii tego resortu. Przygotowany już projekt rozporządzenia zostanie teraz skierowany do konsultacji społecznych. Mamy nadzieję, że wkrótce po nich wejdzie w życie. Najwyższy już czas ‼️OTOP - Ogólnopolskie Towarzystwo Ochrony Ptaków Jestem na pTAK! PTOP - Polskie Towarzystwo Ochrony Ptaków Pracownia na rzecz Wszystkich Istot Fundacja Aquila Fundacja Dzika Polska Piekarskie Stowarzyszenie Przyrodników Stowarzyszenie Stołeczne Towarzystwo Ochrony Ptaków (STOP) Towarzystwo Przyrodnicze "Kawka" Towarzystwo Przyrodnicze Dubelt Adam Zbyryt - Człowiek z puszczy Marcin z Lasu -Marcin Kostrzyński
Walczymy o @Zakaz kolców!*, a pomagają nam w tym w tym media. Obejrzyjcie krótki materiał Stowarzyszenie Lepsza Polska, w którym wystąpili zasłużeni dla sprawy ornitolodzy: @Paweł Pstrokoński i @Mariusz GrzeniewskiDuże nadzieje wiążemy z obywatelskim projektem nowelizacji ustawy o ochronie zwierząt, który wskazuje kolce jako metodę uderzającą w podstawowe prawa miejskich ptaków: prawo do bezpiecznego życia. Pod projektem zebrano ponad 500 tysięcy podpisów! Tylko na papierze, bo muszą zawierać dane osobowe. Wyobraźcie sobie, jak silne musi być poparcie dla niego, skoro ponad pół miliona ludzi ujawniło swój PESEL, a zebranych podpisów było pięciokrotnie więcej niż wymaga prawo?Dziękujemy Fundacja Międzynarodowy Ruch Na Rzecz Zwierząt Viva! za skoordynowanie tej akcji*Inicjatywę @Zakaz Kolców utworzyła krakowska @Chatka gołębia
O ponadgatunkowej wspólnocie kruchości życia... nie zachwyca Was to?#LicząSięSkrawki #podkast #kuszlewiczwimieniu #drugisezon #premiera🎧 Gotowi/gotowe? Ja mam tremę i ekscytację 💚 Zapraszam Was na 2. sezon mojego podkastu "Kuszlewicz w imieniu"! Tym razem robię miejsce zwierzętom dzikim, by mówić w imieniu naszych współmieszkańców, których prawo do godnego, bezpiecznego życia wciąż jest pomijane i marginalizowane, a kolejne miejsca ich życia są im bezpowrotnie odbierane w imię "rozwoju" człowieka.Projektowanie i stosowanie prawa, podobnie jak myślenie o przestrzeni, powinno przestać koncertować się wyłącznie na ludzkiej skali. Nie mamy prawa być kolonizatorami wobec innych gatunków. Większość mieszkańców miast przemieszcza się bowiem pieszo lub używa skrzydeł, ma niewielkie ciała oraz czuje się bezpiecznie w obszernych i wolnych od samochodów miejscach. Dla nich szczególnie chcę walczyć o skrawki, choć to także skrawki naszego ludzkiego przetrwania. W 2. sezonie spotykamy się w ponadgatunkowej wspólnocie kruchości życia. Niech to będzie dobra jesień, w której przygotowujemy się razem do obrony Skrawków, stworzymy na nowo opowieść o tym, co drobne, delikatne i ważne. A ja - często przy udziale wspaniałych gości - postaram się pokazać Wam, jak można chronić Skrawki za pomocą przepisów prawa. Z paragrafami w głowie i dzikością w sercu!Zarezerwujcie sobie jutrzejszą sobotę na PREMIERĘ 1. odcinka ❤️
#krukowate #badania #zrzutka #deratyzacja #wirusniluWalczymy dalej! Środki, które wplaci__ście na zrzutkę są juz niemal w całości zagospodarowane, a w naszych zamrażarkach na badania czeka jeszcze kilkanaście ptaków. Są wśród nich także krzyżówki, które w niewyjaśnionych okolicznościach umarły na zbiorniku Promenada.!! Przed kilkoma dniami złożylyśmy na Policji zawiadomienie o podejrzeniu przestępstw i wykroczeń w związku z rozrzuceniem dużej ilości trutki na gryzonie wokół Kortów Warszawianki. Zbieramy także na wynagrodzenie dla prawniczek.Trzymajcie kciuki!
W poniedziałek razem z Agnieszka Gruszczyńska ze Stowarzyszenia Prawnicy na Rzecz Zwierząt złożyłyśmy w komendzie policji na ul. Malczewskiego zawiadomienie o podejrzeniu popełnienia przestępstw i wykroczeń dot. sprawy trutek na Warszawiance. Zawiadomienie przygotowała dla nas adw. Dorota Dąbrowska, wspaniała osoba z wieloletnim doświadczeniem w prowadzeniu spraw w obronie zwierząt. Bardzo dziękujemy!Załączam zdjęcia trzech pierwszych stron zawiadomienia.
Mała Czarna - szukamy dla niej domu!!!Maleńka ma w tej chwili ok. 6 tygodni i nie można jej nazwać ślicznym kociakiem. Zaledwie 2 tygodnie temu została znaleziona na ulicy w Ciechanowie w opłakanym, żeby nie powiedzieć strasznym stanie. Oczu w ogóle nie było widać z powodu wielkiej opuchlizny spojówek towarzyszącej kociemu katarowi. Oszczędzę Wam zdjęć z tych pierwszych dni. Teraz jest już po intensywnej terapii, ale leczenie trwa nadal. Niestety test PCR potwierdził to, czego się obawialiśmy, a mianowicie obecność wirusa FeLV czyli kocią białaczkę. Człowiek nie może się nią zarazić od kota, natomiast mogą się zarazić inne koty, np. przez wzajemne wylizywanie sobie sierści czy wspólnej miski. Choroba jest związana z brakiem odporności i łatwiejszym zapadaniem na inne rozmaite choroby. Koty słabe, niedożywione czy w ogólnie złej kondycji, mogą nie poradzić sobie z tą chorobą, ale koty młodsze, silne, prawidłowo odżywiane mają szansę na wieloletnie życie mimo wirusa. Mała przebywa teraz w Ciechanowie u naszego wolontariusza, który ją znalazł. Czuje się chyba nieźle, skoro ma ochotę i siłę do nieustającej zabawy. Jest ufna i wesoła, do zabawy wciąga nawet dużego i groźnego psiego domownika. W domu Adriana nie ma warunków na to, żeby koteczka mogła tu zostać na stałe. Pilnie szukamy jej domu, gdzie będzie kochana, bezpieczna i czule doglądana. Wiele się już nacierpiała w swoim krótkim życiu, więc marzymy, żeby zdążyła jeszcze zaznać trochę dobroci i szczęścia. Nie może być to dom z innymi kotami, żeby wirus się na nie nie przeniósł. Natomiast mogą w nim mieszkać psy i inne zwierzęta. Nie ukrywamy, że adopcja Małej może się wiązać z większymi kosztami, jednak obiecujemy wsparcie w trudnych sytuacjach. Prosimy o kontakt: 888 066 402.
Wolność dla wszystkich istot skrzydlatych! Niech lecą!Marsz Wyzwolenia Zwierząt 2024 juz dziś! Widzimy się o 13.30 pod pomnikiem Kopernika w Warszawie!Na Marsz Wyzwolenia Zwierząt pójdziemy także dla ptaków drapieżnych wykorzystywanych w sokolnictwie. To jedna z gałęzi łowiectwa polegająca na tresurze ptaków oraz łowach z ich udziałem. Zwane jest także ptaszym myślistwem, a jako metoda polowania jest wymienione w ustawie Prawo łowieckie. Ptaki drapieżne sokolnicy wykorzystują również do płoszenia innych ptaków, czego koronnym przykładem mogą być gawrony. W tym roku było o tym szczególnie głośno w związku z wydarzeniami w Świebodzinie, gdzie w jednym z parków m.in. siłami sokolnikŏw urząd miasta zorganizowal akcję tępienia tych ptaków - dodajmy - odnotowanych na Czerwonej liście gatunków zagrożonych, które głównie wskutek niszczenia kolonii zmniejszyły swoją liczebności o 60%.Co roku podczas zorganizowanych akcji płoszenia widzimy ptaki szponiaste szamoczące się na krótkich, metalowych linkach i upadające po próbie wzbicia się do lotu. Widok wycieńczonych ptaków podejmujących próby ucieczki zbulwersowałświadków akcji płoszenia gawronów przeprowadzonej w 2021 roku w Radomsku.Jednemu z obserwowanych ptaków udało się zerwać z uwięzi, ale został złapany. Po postawieniu na „stojaku” nie potrafił ustać na nogach i przewracał się. Został zabrany do samochodu, zamknięty w klatce i zastąpiony innym ptakiem. Relację można przeczytać na stronie Stowarzyszenie Stołeczne Towarzystwo Ochrony Ptaków (STOP) (link w komentarzu)Tresowane ptaki sokolnicze bywają także atrakcją na różnego rodzaju imprezach plenerowych. Świadkami takich pokazów są dzieci, które uczą się, że nie ma nic złego w trzymaniu na uwięzi ptaków, istot stworzonych do latania, a instrumentalne wykorzystaniu do celów rozrywkowych przeciwko innym zwierzętom jest czymś normalnym.Zwolennicy sokolnictwa podkreślają jego "użyteczność" w zapewnianiu bezpieczeństwa na lotniskach i zasłaniają się "humanitarnym" charakterem płoszenia w porównaniu z innymi metodami. W podobny sposób myśliwi argumentują zabijanie zwierząt z broni palnej. Bo jest bardziej "humanitarne" niż hodowla przemysłowa...Mniejsze zło to nadal zło. Wolność dla ptaków sokolniczych!#IdęDlaZwierzątFot. PixabayMarsz Wyzwolenia Zwierząt Stowarzyszenie Empatia W imieniu zwierząt i przyrody - głosem adwokatki Prawnicy na Rzecz Zwierząt Compassion Polska Niech Żyją Fundacja Międzynarodowy Ruch Na Rzecz Zwierząt Viva! #IdęDlaZwierzątFot. Pixabay
Heroes! Są zwierzęta, które sobie poradzą, ale większość bez nas nie ma szans! Ratujmy je, jak tylko możemy. Niech nie bedzie to kolejna tragedia, podczas której osoby nieludzkie pozostaną niewidzialne.
W OKO.press ukazał się obszerny materiał o sytuacji ptaków krukowatych w miastach. Punktem wyjścia artykułu Pawła Średzińskiego jest szalejący w Warszawie pomór, który obserwujemy w ostatnich miesiącach. Posłużył on autorowi jako pretekst do nakreślenia szerszego kontekstu przyrodniczo- cywilizacyjnego.Dziękujemy Autorowi za rzetelne podsumowanie wydarzeń ostatnich tygodni i za wzmianki o zaangażowaniu naszej Fundacji w wyjaśnienia przyczyn śmiertelności krukowatych w Warszawie.Link w komentarzuZdjęcie wyróżniające pochodzi z artykulu. Fot. Paweł ŚredzińskiCc: OTOP - Ogólnopolskie Towarzystwo Ochrony Ptaków
Jestem zwierzęciem, czuję, myśle, pamiętam, tęsknię. Chce żyć! Z Marsz Wyzwolenia Zwierząt 2024 wracamy silniejsze!
Zawartość nie jest teraz dostępna
Dzieje się tak zwykle, gdy właściciel udostępnił zawartość małej grupie osób, zmienił jej widoczność lub ją usunął.
Wolność dla wszystkich istot skrzydlatych! Niech lecą! Widzimy się dziś o 13.30 pod pomnikiem Kopernika w Warszawie!Na Marsz Wyzwolenia Zwierząt 2024 pójdziemy także dla ptaków drapieżnych wykorzystywanych w sokolnictwie. To jedna z gałęzi łowiectwa polegająca na tresurze ptaków oraz łowach z ich udziałem. Zwane jest także ptaszym myślistwem, a jako metoda polowania jest wymienione w ustawie Prawo łowieckie. Ptaki drapieżne sokolnicy wykorzystują również do płoszenia innych ptaków, czego koronnym przykładem mogą być gawrony. W tym roku było o tym szczególnie głośno w związku z wydarzeniami w Świebodzinie, gdzie w jednym z parków m.in. siłami sokolnikŏw urząd miasta zorganizowal akcję tępienia tych ptaków - dodajmy - odnotowanych na Czerwonej liście gatunków zagrożonych, które głównie wskutek niszczenia kolonii zmniejszyły swoją liczebności o 60%.Co roku podczas zorganizowanych akcji płoszenia widzimy ptaki szponiaste szamoczące się na krótkich, metalowych linkach i upadające po próbie wzbicia się do lotu. Widok wycieńczonych ptaków podejmujących próby ucieczki zbulwersowałświadków akcji płoszenia gawronów przeprowadzonej w 2021 roku w Radomsku.Jednemu z obserwowanych ptaków udało się zerwać z uwięzi, ale został złapany. Po postawieniu na „stojaku” nie potrafił ustać na nogach i przewracał się. Został zabrany do samochodu, zamknięty w klatce i zastąpiony innym ptakiem. Relację można przeczytać na stronie Stowarzyszenie Stołeczne Towarzystwo Ochrony Ptaków (STOP) (link w komentarzu)Tresowane ptaki sokolnicze bywają także atrakcją na różnego rodzaju imprezach plenerowych. Świadkami takich pokazów są dzieci, które uczą się, że nie ma nic złego w trzymaniu na uwięzi ptaków, istot stworzonych do latania, a instrumentalne wykorzystaniu do celów rozrywkowych przeciwko innym zwierzętom jest czymś normalnym.Zwolennicy sokolnictwa podkreślają jego "użyteczność" w zapewnianiu bezpieczeństwa na lotniskach i zasłaniają się "humanitarnym" charakterem płoszenia w porównaniu z innymi metodami. W podobny sposób myśliwi argumentują zabijanie zwierząt z broni palnej. Bo jest bardziej "humanitarne" niż hodowla przemysłowa...Mniejsze zło to nadal zło. Wolność dla ptaków sokolniczych!Jestem zwierzęciem. Myślę, czuję. Chcę żyć - akcja na zakończenie Marszu Wyzwolenia Zwierząt 2024 Marsz Wyzwolenia Zwierząt Stowarzyszenie Empatia W imieniu zwierząt i przyrody - głosem adwokatki W imię zwierząt Compassion Polska Fundacja Międzynarodowy Ruch Na Rzecz Zwierząt Viva! #IdęDlaZwierzątFot. Pixabay
To już jutro! Marsz składa się z 3 części, które łącznie będą trwały 8 godzin! Zapraszamy i liczymy na Was! Bądźmy razem dla zwierząt!Co, gdzie i kiedy się będzie działo:13:30-15:00 – przejście ulicami Warszawy, start i koniec przy Pomniku Kopernika.Trasa (naokoło PKiN): Pomnik Kopernika - Świętokrzyska - Emilii Plater - Aleje Jerozolimskie - Marszałkowska - Świętokrzyska - Pomnik Kopernika15:00-16:30 – wystąpienia mówców/mówczyń - przy Pomniku Kopernika▷ Andrzej Elżanowski▷ Barbara Niedźwiedzka▷ Magdalena Gałkiewicz▷ Karolina Skowron-Baka▷ Roman Głodowski▷ Monika Kohut▷ Dariusz Gzyra▷ Karolina Kuszlewicz17:00-18:30 – akcja z portretami zwierząt (przy Pomniku Kopernika), czyli "Jestem zwierzęciem. Myślę, czuję, chcę żyć". 100 osób trzyma 100 plansz z wizerunkami różnych zwierząt19:30 – otwarcie wystawy „Trudno odkrywać jacy jesteśmy” Elwiry Sztetner i Dariusza Gzyry, Rotacyjny Dom Kultury na Jazdowie (ul. Jazdów 3/18, tyły Parku Ujazdowskiego). Około 30 min. piechotą od Pomnika Kopernika, 15 min autobusem (numery 116, 180, 503, przystanek jest przy Nowym Świecie niedaleko skrzyżowania z ul. Świętokrzyską, wysiadacie na trzecim przystanku, który się nazywa "Plac na Rozdrożu").Przy okazji wystawy:▷ performatywna lektura tekstów o zwierzętach – Beata Prokopczuk-Daab (Wydawnictwo Czarne)▷ odpoczynek, regeneracja, rozmowy▷ rozdajemy książkę „Śmiałość i empatia”, możliwa dedykacja▷ poczęstunek od cateringu „Tradycyjnie po wegańsku”Dodatkowo , w godzinach 16:30-19:30 odbędzie się Sześcian Prawdy Anonymous for the Voiceless na Placu Zamkowym. Można uczestniczyć zamiennie w tej akcji oraz akcji z portretami zwierząt.Do zobaczenia!
Już w sobotę #IdziemyDlaZwierząt! Idziecie z nami noga w łapę? O 13.30 zbieramy się pod pomnikiem Kopernika przy ul. Nowy Świat 69 w Warszawie, by wyruszyć w imieniu zwierząt w wielkim Marsz Wyzwolenia Zwierząt 2024!Idziemy dla ptaków krukowatych i świń, ryb i psów, dzików i krów, kotów i norek, papug i kur, koni i bobrów, gołębi i wilków, ptaków by drapieznych więzionych i wykorzystywanych w sokolnictwie przeciwko innym ptakom!Idziemy dla nich i w ich imieniu, by wypowiedzieć pragnienie życia. Życia dla nich samych, życia wolnego od przemocy powodowanej ludzkimi zachciankami, fobiami, "tradycją", pazernością czy po prostu znieczulicą. Ten marsz to wielkie święto weganizmu i celebracja równości wszystkich gatunków! Bądźcie z nami!Śledźcie fp Marsz Wyzwolenia Zwierzątoraz eventy:Jestem zwierzęciem. Myślę, czuję. Chcę żyć - akcja na zakończenie Marszu Wyzwolenia Zwierząt 2024 Trudno odkrywać jacy jesteśmy - wystawa w ramach Marszu Wyzwolenia Zwierząt 2024 i grupęAukcja na rzecz Marszu Wyzwolenia Zwierząt 2024grafiki od MWZ
Już w sobotę #IdziemyDlaZwierząt! Idziecie z nami noga w łapę? O 13.30 zbieramy się pod pomnikiem Kopernika przy ul. Nowy Świat 69 w Warszawie, by wyruszyć w imieniu zwierząt w wielkim Marsz Wyzwolenia Zwierząt 2024Idziemy dla ptaków krukowatych i świń, ryb i psów, dzików i krów, kotów i norek, papug i kur, koni i bobrów, gołębi i wilków, by w ich imieniu wypowiedzieć pragnienie życia. Życia dla nich samych, wolnego od przemocy w służbie ludzkich zachcianek, fobii, "tradycji". Ten marsz to wielkie święto weganizmu i celebracja równości wszystkich gatunków!Śledźcie fp Marsz Wyzwolenia Zwierzątoraz eventy:Jestem zwierzęciem. Myślę, czuję. Chcę żyć - akcja na zakończenie Marszu Wyzwolenia Zwierząt 2024 Trudno odkrywać jacy jesteśmy - wystawa w ramach Marszu Wyzwolenia Zwierząt 2024 i grupęAukcja na rzecz Marszu Wyzwolenia Zwierząt 2024Grafika MWZ
Wczoraj w Sejm Rzeczypospolitej Polskiej została uroczyście otwarta wystawa pt. Niech Żyją Ptaki! Są na niej pokazywane ptaki z "Pechowej 13" gatunków, które w naszym kraju można legalnie zabijać z broni myśliwskiej. Wystawa towarzyszy wieloletniej kampanii społecznej na rzecz zaprzestania polowań na dziko żyjące ptaki i została zorganizowana przez niesamowitych ludzi z Koalicji Niech Żyją!, w której uczestniczy również nasza Fundacja. Obecnie to największa w kraju koalicja zrzeszająca organizacje i inicjatywy związane z ochroną przyrody - jest ich już 70!Obejrzyjcie retransmisję z otwarcia wystawy www.youtube.com/watch?v=6G8CyxaJhcY30 sierpnia Koalicja złożyła do Ministry Klimatu i Środowiska wniosek o pilne wykreślenie 12 gatunków dzikich ptaków z listy zwierząt łownych. MKiŚ, pomimo zapowiedzi, wciąż nie zmieniło rozporządzenia o liście gatunków łownych, choć apele o to wybrzmiewają od przeszło 11 lat.#NiechŻyjąPtaki! w Sejm Rzeczypospolitej Polskiej 💚 Dziś uroczyście otworzyliśmy wystawę fotografii "Pechowej 13-ki", czyli trzynastu gatunków dzikich ptaków, które wciąż setkami tysięcy zabijane są w Polsce na polowaniach.W inauguracji uczestniczyli znamienici goście: Wicemarszałkini Sejmu RP Dorota Niedziela, Wiceminister Klimatu i Środowiska Mikołaj Dorożała, Wiceministra Klimatu i Środowiska Anita Sowińska, Ministra ds. Równości Katarzyna Kotula, Przewodniczący Parlamentarnego Zepołu ds. Ochrony Zwierząt Katarzyna Maria Piekarska i Paweł Suski, Małgorzata Tracz i Poseł Rafał Kasprzyk.Wielkie brawa należą się, poza bohaterkami i bohaterami fotografii - ptakom, ich autorom i autorkom: Piotrowi Charze, Agnieszce Florczyk, Jarosławowi Solarczykowi, Wojciechowi Sobiesiakowi, Adamowi Mańce, Mateuszowi Piesiakowi, Łukaszowi Fijałkowskiemu, Tomaszowi Bednarskiemu, Przemysławowi Pulce i Markusowi Varesvuo.#NiechŻyjąPtaki!
14 września #IdęDlaZwierząt. A Wy?Śledźcie fp Marsz Wyzwolenia Zwierząt oraz eventy: @Marsz Wyzwolenia Zwierząt 2024 www.facebook.com/events/1854724875044042/Jestem zwierzęciem. Myślę, czuję. Chcę żyć - akcja na zakończenie Marszu Wyzwolenia Zwierząt 2024 Trudno odkrywać jacy jesteśmy - wystawa w ramach Marszu Wyzwolenia Zwierząt 2024 Aukcja na rzecz Marszu Wyzwolenia Zwierząt 2024