Batalia o ratowanie ptaków w budynkach na Imielinie w 2009 r.

Batalia o ratowanie ptaków w budynkach na Imielinie w 2009 r.

Zeszłej wiosny szły już w najlepsze roboty przy ocieplaniu budynków na moim osiedlu na warszawskim Ursynowie, kiedy wpadł mi w ręce artykuł Joanny Podgórskiej w „Polityce” opowiadający o eksterminacji jerzyków podczas prac remontowych – tragedii ogromnej rzeszy ptaków rozgrywającej się co roku na terenie całego kraju. Uświadomiłam sobie, że podobnie może się dziać na moim osiedlu.

Chwyciłam dawno nieużywaną lornetkę i ruszyłam na obserwacje. Pozwoliły mi one stwierdzić, że w remontowanych blokach gniazdują wróble, jerzyki, kawki i jaskółki. Robotnicy kratowali otwory w stropodachach skazując pisklęta i dorosłe ptaki siedzące w gniazdach na długą i okrutną śmierć. Obserwowałam, jak powracające po całym dniu łowów jerzyki nie znajdują wejść do swoich gniazd, w których czekały młode. Jak zdezorientowane, zrozpaczone krążą  wokół i uderzają w ścianę usiłując dostać się do środka. Inne nie dotarły  do swoich piskląt z powodu siatek rozwieszonych na rusztowaniach i zasłaniających wejścia do gniazd w stropodachu. W jednej z zakratowanych dziur udało mi się dostrzec martwą kawkę, która przed śmiercią zdołała wydostać przez szczebelki skrzydło. Została na zawsze odcięta od świata, bo w niebezpieczeństwie nie opuściła gniazda. Pod jednym z rusztowań znalazłam martwe pisklę wróbla, wyrzucone z gniazda w szparze pod parapetem podczas zaklejania ściany styropianem.

Okazało się, że spółdzielnia przed pracami nie dokonała ekspertyzy ornitologicznej i nie posiada zezwolenia Regionalnej Dyrekcji Ochrony Środowiska na czasowe zniszczenie ptasich siedlisk.

Zawiadomiłam straż miejską, policję, lokalne jednostki ochrony środowiska (Wydział Ochrony Środowiska Dzielnicy i Regionalną Dyrekcje Ochrony Środowiska), organizacje chroniące ptaki i media. Artykuł w „Stołecznej” i pismo Regionalnej Dyrekcji Ochrony Środowiska do Powiatowego Inspektora Nadzoru z wnioskiem o wstrzymanie prac na Imielinie przyniosły skutek. Spółdzielnia zgodziła się na współpracę. W ursynowskim ratuszu odbyło się spotkanie pomiędzy władzami spółdzielni a przedstawicielami organizacji chroniących ptaki. Uczestniczył w nim także wiceburmistrz Ursynowa i urzędnicy z Wydziału Ochrony Środowiska oraz Wydziału Architektury i Budownictwa.

Dzięki porozumieniu otwory w stropodachach pozostały drożne, gniazdujące w nich ptaki mogły spokojnie dokończyć lęgi. Równocześnie ocalone zostały w ten sposób siedliska, z których ptaki będą mogły skorzystać w następnych latach. Mankamentem jest to, że otwory wykończono plastikowymi kręgami, w których ptaki się ślizgają (najlepszym rozwiązaniem są ceramiczne wykończenia). Najistotniejsze, że prace kontynuowano pod nadzorem ornitologa, który pilnował, by ptakom nie działa się krzywda. Miejsca, w których gniazdowały, dokończono już po wylocie piskląt. W obecnym sezonie trzeba będzie sprawdzić, czy ptaki powrócą do dawnych siedzib w budynkach wyremontowanych w zeszłym roku. Obecnie spółdzielnia Imielin przeprowadza ekspertyzę ornitologiczną, która określi, gdzie ptaki gniazdują lub potencjalnie mogą założyć gniazda w budynkach przeznaczonych do remontu w tym sezonie. Mam nadzieję, że dzięki temu unikniemy takich dramatów jak w poprzednich latach.

Ursynów jest jedną z sześciu dzielnic Warszawy, w których nie są wymagane ekspertyzy ornitologiczne przy wydawaniu pozwoleń na remonty. Skutkuje to wielkimi stratami wśród ptaków zasiedlających budynki, ponieważ ani inwestorzy ani wykonawcy nie liczą się z tym, że są to gatunki prawnie chronione. Brak wiedzy i zainteresowania oraz interwencji mieszkańców w ich obronie powoduje, że łamanie prawa uchodzi bezkarnie. Stąd nasz pomysł na spotkanie edukacyjne Ursynów Przyjazny Ptakom, przeznaczone dla władz spółdzielni i wspólnot mieszkaniowych. Konferencja odbyła się 11 marca 2010 i była współorganizowana przez Urząd Dzielnicy Ursynów. Na spotkaniu Pan Burmistrz Bogdan Żuber publicznie zobowiązał się, że Ursynów spróbuje jak najszybciej wymagać ekspertyz ornitologicznych przed zaczęciem prac remontowych budynków.

W obecnym sezonie trzeba będzie sprawdzić czy ptaki powrócą do dawnych siedzib w wyremontowanych budynkach.

Renata Markowska Noga w Łapę. Razem idziemy przez świat

Link do artykułu o jerzykach z Polityki: http://archiwum.polityka.pl/art/leca-jerzyki,424067.html

Naszą walkę o ptaki opisała Gazeta Wyborcza:http://warszawa.gazeta.pl/warszawa/1,34889,6715120,Ursynow__jerzyki_umieraja_za_styropianem.html