Interwencja w Akademii
Czerwiec 2012 Budynek Akademii Sztuk Pięknych przy ul. Wybrzeże Kościuszkowskie
W czerwcu poinformowano mnie o pracach remontowych i budowlanych w budynku ASP na Wybrzeżu Kościuszkowskim, gdzie gniazdują jaskółki oknówki. Informatorem była osoba mieszkająca w sąsiednim budynku.
Przeprowadzone z udziałem wolontariuszy obserwacje pozwoliły zlokalizować na obiekcie ponad 20 gniazd oknówek we wnękach nad oknami na elewacji od strony budowy nowego budynku Akademii. Ponadto zlokalizowaliśmy wróble za rurami spustowymi i gołębie gniazdujące w przestrzeni stropodachu. Przeprowadzana właśnie wymiana okien stanowiła duże zagrożenie dla gniazd i lęgów.
Niestety w części budynku remont był już mocno zaawansowany: ściany zakrywały rusztowania i siatki ochronne. Na tych elewacjach też najprawdopodobniej były gniazda, które zostały zniszczone.
Na wezwanie przybyły: patrol Straży Miejskiej i Eko patrol, przeprowadzono rozmowę z kierownikiem robót. Następnie poinformowany został też inwestor, któremu wyjaśniłam sytuację oraz pouczyłam, w jaki sposób powinien przygotować się do remontu pod kątem ochrony środowiska przyrodniczego. Powiadomiłam Regionalną Dyrekcję Ochrony Środowiska. Inwestor wstrzymał prace.
Na przełomie czerwca i lipca jestem w kontakcie z mieszkająca po sąsiedzku informatorką, która sprawdza, co się dzieje na budowie. Kilkakrotnie udaję się na miejsce w towarzystwie wolontariusza.
17 lipca kontroluję sytuację na budynku: wprawdzie na elewacji z jaskółkami prace nie są prowadzone, ale remontowana jest elewacja frontowa. Znajdowało się tu pod dachem za rurą spustową zaobserwowane przeze mnie gniazdo wróbli. Aktualnie rura spustowa jest usunięta i gniazdo zniszczone. Wysyłam pismo do Regionalnej Dyrekcji Ochrony Środowiska i dowiaduję się, że w wyniku interwencji wykonano opinię ornitologiczną. Nie ma w niej jednak mowy o gniazdach wróbli. W rozmowie z pracownikiem RDOŚ uzyskuję informację, że wg autora opinii pozwolił on na zniszczenie siedliska po opuszczeniu go przez ptaki. RDOŚ wydaje decyzję, w której ustanawia nadzór ornitologa nad pracami – do 15 października czyli do końca okresu lęgowego.
W sierpniu jestem w kontakcie z informatorką i przy pomocy wolontariuszy kontroluję sytuację na budynku. W niektórych oknach, gdzie jaskółki zakończyły lęgi lub zapoczątkowały budowę nowych gniazd, umieszczono plastikowe torby, które poruszając się na wietrze mają odstraszać ptaki.
Zadanie: starać się uzyskać zgodę inwestora na kompensację zniszczonych siedlisk.
Budynki położone nad Wisłą są Warszawie jednym z ostatnich i prawdopodobnie największych siedlisk oknówek, które na tych terenach znajdują dobre warunki do żerowania. Jeśli stracą tutaj możliwość gniazdowania, w niedługim czasie znikną z terenu Warszawy.
[mudslide:picasa,0,nogawlape,5995252150992148689]