Śliczny kocurek niespełna 3-miesięczny poszukuje nowego domu.
Jest to mieszaniec po matce perskiej. Poza kolorem tęczówki (oczy szaro-niebieskie) geny kota rasowego nie są zbyt widoczne w wyglądzie zewnętrznym: sierść jest minimalnie przedłużona na ogonie i w okolicach tułowia, gęstsza. Natomiast geny rasowego kota ujawniają się w delikatnym układzie pokarmowym: malec ma biegunki po karmach słabej jakości.

Jest to czarno biały kotek, na połowie głowy łata typu „pandka”. Kocurek pocieszny, przymilny, umiarkowanie żwawy (szamocze tylko dół firanek bez chodzenia po firankach), wszędobylski, ciekawski. Dużo obserwuje siedząc na krześle, ładnie się bawi, nie grymasi.
Niestety znęcały się nad nim małe dzieci: wyciągnięte w jego kierunku ręce są  atakowane jeśli głaszcze się go lub nosi na siłę wbrew jego woli.
Ja radzę sobie z nim wspaniale, gdyż go nie noszę, sam do mnie przychodzi, by pospać na brzuchu czy koło szyi. Uczę go głaskania i każdy mój ruch jest cierpliwy i spokojny. Dlatego mnie nie ugryzł ani razu. Nadaje się do domu, w którym będzie miał święty spokój, bez głaskania na siłę i noszenia wbrew jego woli. Jeśli się da mu spokój jest w pełni miziasty, sam przychodzi na głaskanie, jest zupełnie przytulastym i fajnym kotem.
Poszukuję opiekunów chcących podjąć się resocjalizacji (metoda nagradzania dobrych i miłych zachowań), uczących i cierpliwych.

Malec jest słodki, pocieszny i naprawdę daje dużo radości.
Kocurek jest odrobaczony.
Jest po konsultacji behawioralnej i szybko uczy się przyjemności z głaskania.

Kontakt w sprawie adopcji: 661 551 581